2017 Karkonosze

Wyprawa Polsko-Czeska

W dniach 5 – 9.06.2017r. grupka uczniów z naszego Gimnazjum pod opieką pani Moniki Włodarczyk i pana Przemysława Strzelczyka, wraz z rówieśnikami z Zespołu Szkół nr 4 w Wołominie, uczestniczyła w pięciodniowej wycieczce w Karkonoszach.

Wyjechaliśmy o godz. 7.15 i po długiej podróży dotarliśmy do Wrocławia, gdzie zwiedziliśmy z pilotem piękną starówkę, na której odbywał się Jarmark Świętojański. Następnie pojechaliśmy do Karpacza, by zakwaterować się w uroczym ośrodku i zjeść kolację.

Następnego dnia, pod opieką przewodnika karkonoskiego, udaliśmy się na podbój Śnieżki. Pogoda przy wjeździe na Kopę raczej nas nie rozpieszczała, ale w trakcie pieszej wędrówki na Równię robiło się coraz bardziej słonecznie, aż ujżeliśmy najwyższy szczyt Karkonoszy oraz Sudetów, a na nim Obserwatorium Meteorologicznne. Mieliśmy ogromne szczęście, bo widoczność była bardzo dobra i mogliśmy podziwiać wspaniałe panoramy. Następnie wyruszylismy w drogę powrotną, by pojechać do Parku Miniatur Dolnego Śląska w Kowarach. Dzień zakończyliśmy dyskoteką.

Trzeciego dnia pan przewodnik zabrał nas w stolicy Czech – Pragi. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Loretta, przez Plac Wacława, zobaczyliśmy zmianę wart, a następnie spacerkiem poszliśmy na Małą Strane i Hradczany – Zamek Królewski, Katedra Św. Wita oraz Bazylikę św. Jerzego. Spacer kontynuowaliśmy przez ogrody Valsteina aż do Mostu Karola na Wełtawie. Wyprawę zakończyliśmy na Starym Mieście na Rynku Staromiejskim, gdzie dokładnie o godzinie 14.00 piękny Zegar Astronomiczny wybił pełną godzinę.

Kolejnego dnia, także z panem przewodnikiem górskim pojechaliśmy do najsłynniejszego czeskiego skalnego miasta w skałach Adrszpasko-Teplickich, gdzie mogliśmy podziwiać przepiękną różnobarwną roślinność i szmaragdowe jezioro. Przemieszczając się wśród olbrzymich stumetrowych skalnych ścian, dotarliśmy do skalnego wodospadu, a potem pokonując wiele schodów doszliśmy do górnego skalnego jeziorka, gdzie atrakcją był rejs wieloosobową tratwą. To było miejsce robiące wrażenie, cud natury…
Po obiedzie wybraliśmy się na zwiedzanie Świątyni Wang oraz spacer po Karpaczu.
Ten pełen wrażeń dzień zakończyliśmy pieczeniem kiełbasek przy ognisku.

Na zakończenie wyprawy, opuszczając Karkonosze wstąpiliśmy na trzygodzinną kąpiel wodną i słoneczną do AquaParku we Wrocławiu. Potem obiadek i ruszyliśmy w drogę do domu.

Czas minął bardzo szybko. A szkoda, bo było bardzo fajnie i wesoło…

Monika Włodarczyk